Z wizytą w schronisku

Pies od setek lat nazywany jest najlepszym przyjacielem człowieka. Takim, który nigdy nie odejdzie, wysłucha w potrzebie i podniesie na duchu. W poniedziałek, 12 czerwca, klasa 2a SG wraz z wychowawczynią, panią Marzeną Soczkiewicz oraz księdzem dyrektorem Dariuszem Matuszyńskim, wybrała się do sokołowskiego schroniska dla zwierząt, by pokazać, że działa to też w drugą stronę i człowiek może okazać się równie dobrym przyjacielem dla psa, jak pies dla człowieka. Przeznaczone na podarowaną schronisku karmę pieniądze były zyskiem małego przedsięwzięcia, jakiego podjęła się kl. 2a - przez pewien czas, w każdy poniedziałek, można było na szkolnych korytarzach spotkać uczniów sprzedających własnoręcznie przygotowane ciasto i skorzystać z akcji Słodkich Poniedziałków. Dzięki temu klasa wspomogła schronisko, ale też mogła poczuć satysfakcję, że praca ta okazała się przydatna. Warto więc chociaż odrobinę wspomagać takie organizacje, chociażby samym odwiedzeniem ich podopiecznych, a może nawet adopcją, gdyż pieski, które tam są, to stworzenia naprawdę potrzebujące towarzystwa człowieka     i odrobiny miłości z jego strony.